Produkty i usługi finansowe

Rynek finansowy odgrywa w systemie gospodarczym bardzo istotne znaczenie, na jego rolę ma wpływ wiele czynników, zarówno zewnętrznych jak wewnętrznych. Znaczący wpływ na sytuację na rynkach finansowych ma stan otoczenia makroekonomicznego, kondycja globalnej koniunktury oraz sytuacja na światowych rynkach finansowych. Kluczowe dla krajowego rynku finansowego jest również sytuacja strefy euro, oraz konsekwencje  kryzysu finansowego. Bowiem rzutują one na działania, jakie mogą podjąć w przyszłości europejskie grupy finansowe działające na polskim rynku. Ryzyko tymczasowego lub trwałego pogorszenia wiarygodności poszczególnych państw, jak też instytucji finansowych, które mają w tych państwach siedzibę, jest ściśle powiązane ze zdolnością dostępu do finansowania na rynku.

W związku z czym, bez względu na typ podmiotów finansowych ich sytuacja zależy od powiązań z innymi podmiotami z pozostałych sektorów rynku finansowego oraz sfery realnej. Nie da się ukryć, iż te powiązania pomiędzy podmiotami znacząco determinują ich stabilność, co z kolei wpływa na poziom inwestycji oraz realnie na całościowy rynek finansowy. Dlatego tez w Polsce przewidziane są programy wsparcia dla inwestorów w ramach Centrum Obsługi Inwestycji, mające na celu jak najszerszą analizę przewidywanych inwestycji oraz odpowiednie ich przeprowadzanie, w celu uniknięcie ewentualnych niepowodzeń. Dzięki kompleksowemu wsparciu dla inwestorów Polska jako jeden z nielicznych krajów Unii Europejskiej, pomimo wciąż utrzymującej się słabej koniunktury w krajach strefy euro zanotowała w 2014 r. wysoki wzrost gospodarczy, a w roku 2015, jak wynika z raportu NBP, PKB wzrosło do 3,6 proc. Co sytuuje ją wśród liderów wzrostu.

Produkty i usługi finansowe są bardzo zróżnicowane i stanowią bardzo szeroki obszar całego rynku finansowego. Krajowe banki, jak również banki z zagranicznym kapitałem, nieustannie, można rzec, z miesiąca  na miesiąc prześcigają się w jakości swoich ofert, poziomu zysku procentowego, czy też nowych innowacyjnych systemów płatności czy obsługi klienta. Konkurencyjność ofert, zarówno jeśli chodzi o zysk finansowy jak i dostępność i łatwość kontroli nad własnymi produktami finansowymi, znacząco determinuje obraz krajowego rynku finansowego. Wzmożona aktywność inwestycyjna klientów banków, w skutek szerokiej dostępności usług, wpływa na ich jakość życia, ale również na rozwój gospodarki kraju.

Mikropłatności

Płatności elektroniczne, zwane także e-płatnościami, to te dokonywane za pośrednictwem internetu. Obejmują one wszystkie operacje finansowe wykonywane na odległość przy użyciu urządzeń elektronicznych takich jak: komputery, telefony komórkowe i tablety. Płatności elektroniczne mogą być realizowane różnymi kanałami: poleceniami przelewu, kartami płatniczymi lub za pośrednictwem dostawców płatności elektronicznych. W większości przypadków są one odwzorowaniem tradycyjnych metod płatności – jak płatność przelewem lub kartą płatniczą – dostosowanych do specyfiki internetu. Ich działanie zapewnia dostawca usług płatniczych (PSP4), pośredniczący między bankiem klienta dokonującego zakupu a sprzedawcą lub pośredniczący tylko między stronami transakcji.

Powstanie i rozwój płatności elektronicznych jest ściśle związany z handlem internetowym. Dzięki temu są one znacznie lepiej przystosowane do wymagań handlu elektronicznego niż karty płatnicze i tradycyjne przelewy bankowe, których koncepcje tworzone były jeszcze przed upowszechnieniem internetu. Mikropłatności to płatności elektroniczne zawierane na niewielkie, czasem nawet kilkugroszowe kwoty. W praktyce biznesowej nie ma jednej, ścisłej definicji mikropłatności, a górna granica ich wartości jest ustalana arbitralnie przez poszczególnych dostawców – zwykle jednak zamyka się w kwocie ok. 10–25 USD. Oprócz wartości transakcji, wyróżnikiem mikropłatności jest to, że zwykle dotyczą one zakupu towarów lub usług cyfrowych – jak dostęp do artykułu, muzyki lub filmu – które otrzymuje się natychmiast po dokonaniu płatności. Właśnie czas realizacji płatności, a nie np. jej koszt ma największe znaczenie w przypadku mikropłatności. Zwykle zawierane są one za pomocą tzw. „jednego kliknięcia”. Inną zaletą mikropłatności – zarówno z punktu widzenia sprzedającego jak i kupującego jest to, że klient – z reguły, w czasie dokonywania płatności nie opuszcza strony internetowej sklepu. Jest to szczególnie ważne, np. dla uczestników gier sieciowych, w których dokupienie dodatkowych usług nie wymaga przerwania rozgrywki. Dokonany w ten sposób zakup jest bardziej impulsywny, na czym z kolei korzystają sprzedający. Mikropłatności są najczęściej stosowane na stronach internetowych oferujących dostęp do produktów cyfrowych – artykułów prasowych, prac naukowych, plików muzycznych itd. a także w rynku gier komputerowych.

Międzynarodowe badanie PayPal i Ipsos, opisujące 22 rynki i ponad 17 500 konsumentów umożliwiło wskazanie najlepszych praktyk w handlu międzynarodowym oraz zidentyfikowanie licznych możliwości dla polskich przedsiębiorców. Szacuje się, że handel mobilny rośnie w Polsce trzykrotnie szybciej niż cały sektor e-commerce. Od 2013 do 2016 roku, średnia roczna stopa wzrostu handlu mobilnego w Polsce wyniesie 32,8%, w porównaniu do 10,4% wzrostu w przypadku e-handlu ogółem uwzględniającego już handel mobilny). Polski rynek płatności elektronicznych jest wciąż rynkiem rozwijającym się. Na przestrzeni ostatniego roku odnotowano wzrost liczby transakcji o 25%, a na przestrzeni ostatnich dwóch lat o 48%.  Według danych z banków, w III kwartale 2015 r. przeprowadzono przy użyciu kart płatniczych 861,7 mln transakcji (gotówkowych oraz bezgotówkowych) i w porównaniu do poprzedniego kwartału odnotowano wzrost liczby transakcji o 35,7 mln, co stanowi wzrost o 4,3%.  Trend ten ma się utrzymać w najbliższych latach. Jest on konsekwencją rosnącej liczby klientów dokonujących zakupów za pośrednictwem internetu  oraz coraz większej liczby klientów korzystających z bankowości internetowej.

Polska jest jednym z najszybciej rozwijających się rynków m-commerce w krajach wspólnoty europejskiej, konkurującym z Niemcami i Francją. Zakupy online robi 30 % Polaków, a 20% z nich wykorzystuje urządzenia mobilne, nie ograniczając się tylko i wyłącznie do zakupów regionalnych czy krajowych. Dostęp do internetu ma około 71% gospodarstw domowych. Zakupów w sieci dokonywało ponad 30% Polaków w przedziale wiekowym 16–74 lat.  Co ciekawe poziom użytkowników od roku 2012 do 2015 nie uległ znaczącej zmianie, według badania Gemius w 2015 r. z internetu korzysta około 70 proc. Polaków, czyli aż 24,82 mln osób. Warto nadmienić, iż 5 lat temu, w 2010 do „sieci” zalogowany był co drugi mieszkaniec Polski, czyli w sumie 18,21 mln osób. Dekadę temu w 2005 r. internautami było 27 proc. naszego społeczeństwa (9,55 mln). Rewolucji we wzroście ilości użytkowników eksperci już nie przewidują, ale w ilości dokonywanych transakcji w „sieci” z pewnością. W roku 2015, wartość rynku mobilnego w Polsce wyniosła 2,5 miliarda zł, co stanowi wzrost o 1,5 miliarda złotych względem roku 2014. Co piąty przedstawiciel polskiego e-sklepu deklaruje, że transakcje mobilne stanowią od 5% do 10 % wszystkich zamówień. Stanowi to sygnał dla inwestorów szukających innowacyjnych i znajdujących się w fazie rozwoju projektów inwestycyjnych.

Multisystemy

Multisystem – czyli połączenie systemów lojalnościowych z systemem płatności elektronicznej – to novum, którego brakowało do tej pory na rynku polskim. Łączy w sobie dane ze wszystkich posiadanych przez użytkownika kart, dzięki czemu pomaga zaoszczędzić miejsce w portfelu, systematyzuje  i upraszcza płatności oraz ułatwia uporządkowanie aktywnych środków płatniczych, takich jak: karty debetowe, obciążeniowe, kredytowe i przedpłacone. Dodatkowo Multisystem przypisuje do karty wszelkie dostępne systemy rabatowe oraz lojalnościowe, uprawniające do sprecyzowanych ulg.

Innowacja ta, potocznie zwana również Multikartą, to inteligentna karta elektroniczna, oparta na koncepcji „wszystko w jednym”. To zamknięty  bezpieczny system integrujący w sobie wszystkie zewnętrzne systemy, co ma na celu konsolidację jak największej ilości możliwości płatniczych w jednej zintegrowanej karcie. Wychodzi ona naprzeciw potrzebom dzisiejszego społeczeństwa, które oczekuje, że nowoczesne rozwiązania technologiczne zaoferują mu szeroki wachlarz możliwości w przystępnej i funkcjonalnej formie. Takie novum w postaci kart wielofunkcyjnych w Polsce stosowane są od kilku lat, np. karty „Benefit systems” upoważniające do zniżek w placówkach medycznych, obiektach sportowych i wielu innych.

Kolejnym przykładem zastosowania tego typu rozwiązania mogą być elektroniczne legitymacje studenckie wykorzystywane przez studentów jako karta biblioteczna, nośnik biletu komunikacji miejskiej czy też Krakowska Karta Rodzinna 3+, dająca szereg rabatów na wybraną pulę produktów i usług. Niemniej jednak, żaden z zaprezentowanych przykładów nie umożliwia użytkownikowi danej karty realizacji płatności. W Polsce narasta duże zainteresowanie wdrożeniem multikarty umożliwiającej dostęp użytkownika do wszystkich kont bankowych i usług finansowych. Niestety, jak dotąd, na polskim rynku takiego rozwiązanie nie wprowadzono.

Najnowsze dane wskazują, że obecnie w Polsce znajduje się 35,5 miliona kart płatniczych – to jeden z najszybciej rozwijających się przemysłów w naszym kraju. Zarówno liczba kart, jak i transakcji dokonywanych za ich pomocą stale rośnie. Wskazuje to szerokie możliwości dla potencjalnych inwestorów. Polski rynek potrzebuje i oczekuje tego typu rozwiązań – zarówno ze strony partnerów prowadzących programy oraz banków, jak i samych klientów, którzy często skarżą się na niefunkcjonalne i nie do końca przemyślane procedury w zakresie prowadzenia konta, obsługi płatności lub dostępu do poszczególnych rachunków. Multisystem to rozwiązanie nie tylko dla przedsiębiorców – tego typu usprawnienie sprawdzi się w przypadku każdego użytkownika kart elektronicznych i ułatwi wiele codziennych czynności: począwszy od zakupów, poprzez weryfikację stanu poszczególnych kont, kończąc na scaleniu wszelkich niezbędnych informacji, przydatnych np. podczas podróży.

Multisystem to projekt, nad którym wciąż trwają prace. Przedsięwzięcie to wciąż wymaga wsparcia inwestycyjnego, programistycznego, bankowego oraz ulepszeń z zakresu administracyjnego, m.in. przy  wdrożeniu do systemu kart miejskich czy ulepszeń związanych z rozwojem mobilności oraz technologii w ośrodkach urbanistycznych. Należy skupić uwagę na rozwoju informatyzacji samorządów, tak by systemy operacyjne administracji były w stanie obsługiwać i wdrożyć tego typu projekt. Cały ten proces jest cyklem długofalowym, który wymaga wieloaspektowej współpracy na różnych szczeblach rozwoju, co tworzy znakomite pole do zaangażowania kapitałowego dla przedsiębiorców i inwestorów. Innowacyjność Multikarty i zapotrzebowanie rynku na możliwości, które oferuje, sprawiają, że jest to strefa o ogromnym potencjale. Zasoby rozwiązań konsolidacyjnych zawsze cieszą się dużą popularnością, a działania w tym obszarze obejmują korzyści, których trudno doszukać się w innych dystryktach inwestycyjnych, m.in. funkcjonowanie na ogromnej przestrzeni biznesowej, która rozrasta się wraz z rozwojem przedsięwzięcia.

Niezwykle ważną kwestią z obszaru multipleksacji jest bezpieczeństwo. Technologie zastosowane przy projektowaniu Multisystemu, podnoszą bezpieczeństwo transakcji płatniczych poprzez uwierzytelnienie karty kryptograficznej. Zastosowanie nowoczesnych technologii zapobiegać będzie podrabianiu kart oraz wzbogaci systemy interoperacyjności w funkcje weryfikacyjne i autoryzacyjne. Szyfrowanie danych pozwoli jednak nie tylko na bezpieczne użytkowanie samej Multikarty, lecz również sprawi, że sam system dostępny będzie mobilnie – poprzez specjalnie zaprojektowane i stworzone aplikacje.

Fundusze inwestycyjne

Początek roku 2015 sprzyjał inwestycjom, krajowe fundusze inwestycyjne pozyskały w lutym ponad 1,9 mld zł. Z kolei 2,1 mld zł, to kwota nadwyżki wpłat nad wypłatami, którą przekroczyły Otwarte Fundusze Inwestycyjne (FIO), osiągając tym samym najwyższy poziom w trakcie ostatnich 14 miesięcy.

Wykres 3. Wartość aktywów netto polskich TFI (mln PLN)

Źródło: opracowanie własne na podstawie www.finanse.egospodarka.pl

Fundusze o niskim profilu ryzyka znalazły się w największym kręgu zainteresowania inwestorów w 2015r. Inwestycje w jednostki uczestnictwa rozwiązań dłużnych, których bilans wpłat wyniósł +750 mln zł, cieszą się wciąż niesłabnącym powodzeniem. Głównym beneficjentem napływów były rozwiązania, których zarządzający inwestują na krajowym rynku długu (+720 mln zł). Wśród nich najwięcej środków pozyskały fundusze dłużne o uniwersalnej strategii (+420 mln zł), wśród których wyróżniły się Pioneer Pieniężny Plus (Pioneer FIO) oraz PKO Obligacji Długoterminowych (Parasolowy FIO). Wysoki bilans sprzedaży odnotowały także fundusze długu korporacyjnego (niecałe +200 mln zł), w tym przede wszystkim Arka Prestiż Obligacji Korporacyjnych (Arka Prestiż SFIO) oraz Millennium Obligacji Korporacyjnych (Millennium SFIO). Zdecydowanie mniejszym powodzeniem cieszyły się fundusze obligacji zagranicznych, które w lutym pozyskały ponad +30 mln zł netto. Nieustającą popularnością cieszą się wciąż fundusze gotówkowe i pieniężne, do których w lutym 2015 r. wypłynęło +690 mln zł netto. Jak wynika z materiałów opublikowanych przez Analizy Online, inwestycje w tym sektorze charakteryzowały się najwyższym poziomem bezpieczeństwa, mimo że, stopy procentowe zostały obniżone o 50 pkt bazowych, co mogło w mniejszym lub większym stopniu negatywnie wpłynąć na przyszłe zyski z inwestycji.

Fundusze akcyjne w lutym 2015 r. również odnotowały wzrost i pozyskały największą ilość nowych środków w stosunku do roku 2014. Saldo wpłat i wypłat wyniosło ponad +370 mln zł. Nowe środki płynęły przede wszystkim do funduszy akcji zagranicznych, które odnotowały rekordowy bilans sprzedaży od kryzysu w 2008 r. tj. +480 mln zł. Duża popularność tych rozwiązań wynika m.in. z hossy na zagranicznych rynkach akcji m.in. w USA, Wielkiej Brytanii, czy Niemczech, gdzie indeksy giełdowe ustanawiały nowe historyczne szczyty.

Jak podają Analizy Online, w pierwszym kwartale 2015 r. zauważono bardzo dużą aktywność na krajowym rynku akcji – co świadczyło o poprawie sytuacji tego segmentu oraz sprzyjało lokowaniu środków przez inwestorów w akcje małych i średnich przedsiębiorstw. Bilans na koniec lutego 2015 wyniósł ponad 70 mln zł netto, przy czym przewaga wpłat nad wypłatami wynosiła powyżej 70 mln zł neto. W wyniku tego, iż zarządzający lokowali aktywa na zagranicznych rynkach  segment funduszy mieszanych, zakończył luty 2015 z wynikiem 120 mln zł netto. Natomiast polskie segmenty funduszy mieszanych odnotowały bilans na poziome 0 zł, co świadczy o zrównaniu się wypłat z wpłatami. Jedynie rozwiązania stabilnego wzrostu osiągnęły bilans dodatni w różnicy wpłat nad wypłatami, osiągając +90 mln zł. Pierwszy kwartał 2015 r. stanowił również udany okres dla funduszy absolutnej stopy zwrotu, do których klienci wpłacili o +160 mln zł więcej niż z nich wypłacili.

Fundusze Inwestycyjne Zamknięte (FIZ) mają przewagę nad innymi formami inwestycji. Majątek funduszy inwestycyjnych powstaje przez połączenie środków finansowych poszczególnych inwestorów. Środki te są inwestowane we wspólnym interesie uczestników funduszu. Dokonane przez inwestorów wpłaty są przeliczane na tytuły uczestnictwa w funduszu, jednostki uczestnictwa lub certyfikaty inwestycyjne, które wyrażają proporcjonalny udział inwestorów w majątku funduszu inwestycyjnego. Tego typu fundusze są zarządzane przez specjalistów nadzorowanych przez radę nadzorczą, co gwarantuje transparentność działań. Przepisy wymagają, aby Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych publikowały wszystkie istotne informacje o prowadzonych działaniach. W ofercie Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego każdy inwestor znajdzie coś dla siebie, ponieważ cele inwestycyjne są wysoce zdywersyfikowane. Zwiększa to też bezpieczeństwo inwestycji. Fundusze Inwestycyjne Zamknięte uchodzą obecnie za jedną z najciekawszych form wspólnego inwestowania. Dzięki brakowi ograniczeń charakterystycznych dla Funduszy Inwestycyjnych Otwartych, mają możliwość swobodnego inwestowania w różne klasy aktywów oraz instrumenty pochodne. Inwestor obejmuje papier wartościowy – certyfikat inwestycyjny. FIZ-y z uwagi na swój status prawny zapewniają również swoim inwestorom optymalizację podatkową.

Obecny kryzys finansowy sprawia, że coraz częściej zarówno firmy jak i gospodarstwa domowe poszukują oszczędności w swoich budżetach. Z kolei finansiści i doradcy podatkowi, starając się sprostać potrzebom klientów, niejednokrotnie oferują m.in.  rozwiązania, które zapewniają ich uzyskanie. Optymalizacja podatkowa za pomocą FIZ-u jest specyficzną konstrukcją, która polega na korzyściach wynikających z faktu, że na mocy ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych FIZ-y zwolnione są z płacenia CIT. Optymalizacja jest możliwa dzięki przepisom ordynacji podatkowej, zgodnie z którymi spółki osobowe nie są zobowiązane do płacenia podatku dochodowego. Jest on opłacany przez wspólników proporcjonalnie do posiadanych praw do udziału w zysku. W efekcie w sytuacji, gdy jest nim FIZ nie płaci on tego podatku dzięki przysługującemu mu zwolnieniu podatkowemu. Nabywając certyfikaty inwestycyjne funduszu inwestor w przyszłości będzie musiał zapłacić podatek dochodowy w chwili ich umorzenia. Niemniej jednak w ten sposób inwestor może przez długi okres zyskiwać na odroczeniu terminu jego płatności. W rezultacie w perspektywie długoterminowej takie działanie daje wymierne korzyści w postaci możliwości reinwestowania środków zaoszczędzonych na podatkach.

Zatem zadaniem każdego funduszu jest takie inwestowanie powierzonych mu środków, aby osiągnąć jak największy zysk dla uczestników funduszu, przy jednoczesnej minimalizacji ryzyka inwestycyjnego. Inwestycje w fundusze inwestycyjne są w stanie zapewnić inwestorom dużo wyższe zyski niż lokaty czy obligacje. Jednocześnie stanowią również jedną z najpopularniejszych form inwestowania w Polsce i na świecie.

Green Help

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego niezmieniana od dawna struktura pomocy społecznej w niektórych przypadkach raczej utrwala biedę niż pomaga z niej wyjść. Środki udzielane w ramach zasiłków czy zapomóg nie zawsze wykorzystywane są zgodnie z przeznaczeniem. Odpowiedzią na potrzeby darczyńców, których wg statystyk liczba może zwiększyć się o 30%, pod warunkiem zapewnienia właściwego przeznaczenia środków, jest inteligentny system pomocy socjalnej wykorzystujący nowoczesne technologie informatyczne, który dodatkowo umożliwi komunikację jednostki wspierającej z obdarowanym. Ponadto zinformatyzowanie tego działu pomoże na szybszy i łatwiejszy kontakt osób zainteresowanych z odpowiednim organem. Długie kolejki i skomplikowane formalności mogłyby zostać zastąpione przez specjalnie skonstruowany system, zawierający wszelkie niezbędne informacje i ułatwienia. Tego typu platforma pomogłaby osobie zainteresowanej krok po kroku złożyć wszelkie wnioski oraz w jasny i przejrzysty sposób określałby, gdzie szukać pomocy w poszczególnych wypadkach. Aby system bazował na obustronnych korzyściach, osoby potrzebujące miałyby dostęp do specjalnie skonfigurowanych, osobistych kont, które pomagałyby w identyfikacji.

W celu uniemożliwianie wydawania pieniędzy na rzeczy niepotrzebne lub przedmioty, które nie są objęte wsparciem finansowym, system będzie pozwalał na wykorzystywanie przelanych na kartę środków jedynie w przypadku produktów spożywczych, niezbędnych artykułów, przyborów szkolnych czy rachunków. Ma to zapobiec wykorzystywaniu pomocy społecznej jako źródła dodatkowego dochodu, a tym samym sprawić, że pieniądze trafią do najbardziej potrzebujących rodzin, które wykorzystają otrzymane środki zgodnie z ich przeznaczeniem. Ten system rozliczeń pozwoli również zweryfikować, jakiego typu produkty są najbardziej potrzebne, co w przyszłości pomoże również przy organizacji wszelkiego rodzaju zbiórek żywności dla osób najbiedniejszych. System wymaga także współpracy z administracją publiczną oraz bankami, aby środki były co miesiąc przelewane na dane konto oraz by w każdej chwili można było dokonać weryfikacji dotyczącej tego, w jaki sposób zostały spożytkowane. Być może dobrym rozwiązaniem byłaby specjalnie stworzona na potrzeby tego systemu karta, na której znajdowałyby się tylko i wyłącznie środki uzyskane od pomocy społecznej i z której można byłoby korzystać podobnie jak z karty debetowej, jednak bez możliwości wypłaty gotówki. Taka metoda pomogłaby w kontroli wydatków danego użytkownika, stanowiąc tym samym system bardzo łatwy w obsłudze.

Niewątpliwie rozwiązanie to byłoby jednak sporym ułatwieniem dla obu stron. Dla użytkownika karty – ponieważ posiadacz karty mógłby w prosty sposób sprawdzać stan konta, a pomoc przychodziłaby do niego szybciej i byłaby lepiej dostosowana do jego obecnej sytuacji , z kolei dla strony wypłacającej świadczenia – ze względu na możliwość łatwego i przejrzystego uporządkowania wszelkich niezbędnych danych oraz z powodu mniejszej ilości formalności przy wypłacie pieniędzy.

Scroll to Top