Turystyka

Turystyka jest ważną sferą aktywności gospodarczej, a jednocześnie sferą działalności społecznej. Aktywność turystyczna jest jednym z mierników poziomu życia mieszkańców i wskaźnikiem rozwoju cywilizacyjnego społeczeństw. Rozwój turystyki jest istotnym impulsem dynamizującym rozwój społecznoekonomiczny kraju. Jej znaczenie przejawia się w wysokiej zdolności do generowania nowych miejsc pracy, podnoszenia jakości życia lokalnych społeczności, czy podwyższania konkurencyjności regionów. Równocześnie, turystyka przyczynia się do odkrywania najcenniejszych zasobów kulturowych i środowiskowych, których eksponowanie poprawia wewnętrzny i zewnętrzny wizerunek kraju, czy też poszczególnych regionów oraz miejscowości.

Turystyka stanowi jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi gospodarki na świecie, co potwierdzają dane statystyczne Światowej Organizacji Turystyki (UNWTO) i Światowej Rady Podróży i Turystyki (WTTC). Od czasów II wojny światowej notuje ona stały, nieprzerwany wzrost zarówno w zakresie liczby turystów jaki i wpływów z turystyki. Dlatego też coraz więcej państw silnie angażuje się w rozwój turystyki i dziedzin z nią powiązanych.

Dzieje się tak ponieważ turystyka jest dziedziną:

– generującą wzrost gospodarczy, przywracającą równowagę makroekonomiczną i pozytywnie oddziaływującą na bilans płatniczy kraju;

–  angażującą ze względu na swój interdyscyplinarny charakter kilkadziesiąt sektorów i dziedzin gospodarki, stając się jednocześnie kołem zamachowym rozwoju regionalnego i lokalnego;

– aktywizującą różne środowiska i potencjały endogeniczne, wyzwalającą przedsiębiorczość i aktywność społeczną;

– tworzącą nowe miejsca pracy, wzbogacającą strukturę gospodarczą, stanowiącą pomost pomiędzy działalnością społeczną a działalnością komercyjną,

– wzmacniającą pozycję ośrodków metropolitalnych, a równocześnie nadającą nową dynamikę rozwoju ośrodkom mniejszym, peryferyjnym oraz ośrodkom o wyczerpanych dotychczasowych potencjałach rozwojowych;

– stanowiącą ważną składową rozwoju zrównoważonego, której odpowiednie kształtowanie wpływa na ochronę dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego oraz pielęgnowanie tradycji lokalnych i regionalnych

Wymiana turystyczna

Polska staje się coraz częściej i chętniej odwiedzanym przez turystów krajem. Z roku na rok następuje systematyczny wzrost ruchu turystycznego, zarówno zagranicznego jak i, co ważniejsze krajowego. Dotyczy to nie tylko klientów biznesowych, ale również turystycznych, co jest rezultatem wciąż powiększającej się klasy średniej społeczeństwa. Wśród polskich biznesmenów, stale rośnie liczba wyjazdów służbowych. Z kolei wśród turystów pojawia się chęć do korzystania podczas urlopów z bazy hotelowej o coraz wyższym standardzie. Średnie obłożenie miejsc hotelowych na terenie kraju w dużych miastach sięga 50%, a przy popularnych lotniskach nawet 70%. Rozwój branży napędza również biznes konferencyjny w hotelach. Organizatorzy takich spotkań chętnie organizują je poza miastem, w pobliżu lotnisk, w wysokiej klasy obiektach. Branża ma więc coraz lepszą koniunkturę do rozwoju. Jednym z pozytywnych efektów przystąpienia Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku było przyspieszenie tempa rozwoju branży turystycznej w Polsce. Dodatkowo bardzo istotne znaczenie miało włączenie naszego kraju do układu Schengen w grudniu 2007 roku. Znacznie ułatwiło to obywatelom Unii podróżowanie do Polski, gdyż zdjęto konieczność przechodzenia kontroli na przejściach granicznych.

Nie bez znaczenia dla turystyki pozostaje również korzystne położenie geograficzne Polski, która znajduje się praktycznie w środku kontynentu, na skrzyżowaniu ważnych dróg europejskich. Tysiącletnia historia naszego kraju przyczyniła się do powstania na terytorium Polski wielu zabytków, a także terenów historycznych, naznaczonych licznymi wojnami, które się tu toczyły. W Polsce odnajdziemy zarówno tereny górskie, doskonałe do aktywnego wypoczynku w zimie, tereny nadmorskie idealne do rekreacji w lecie, ostatnie w Europie naturalne starodawne lasy z niespotykaną już nigdzie indziej florą i fauną , czy też ogromną liczbę jezior a nawet tereny pustynne. Nowoczesne i stale rozwijające się ośrodki miejskie oferują wiele interesujących aktywności. W Polsce naprawdę trudno się nudzić. Bogaty i szybki system transportu ułatwia przemieszczanie się po terytorium kraju i łatwe połączenia międzynarodowe. Czyni to z Polski atrakcyjne miejsce do zwiedzania, turystyki i wypoczynku oraz każdego rodzaju spędzania wolnego czasu. Stosunkowo niski poziom cen w zestawieniu z krajami Europy Zachodniej stawia nas na korzystnej pozycji.

Według dostępnych danych w ostatnich latach, liczba turystów zagranicznych, którzy odwiedzili Polskę, wzrosła do blisko 16 milionów. Polskę najliczniej odwiedzają turyści z Niemiec, ponadto dwucyfrowe wzrosty w przyjazdach odnotowano w przypadku turystów ze Szwecji (wzrost o 16 proc.), Belgii (wzrost o 17 proc.), Norwegii (wzrost o 17 proc.), Litwy (wzrost o 16 proc.) oraz Portugalii (wzrost o 27 proc.). Duży wzrost odnotowaliśmy również w przypadku turystów z Chin bo aż 28 proc. W III kwartale 2015 r. szacunkowa liczba przekroczeń granicy Polski wyniosła 76,7 mln, z tego 44,1 mln dotyczyło cudzoziemców (57,6% ogółem) oraz 32,5 mln Polaków (42,4%). Około 74,5% ogółu przekroczeń dotyczyło granicy lądowej Polski z krajami Unii Europejskiej, 12,9% zewnętrznej granicy lądowej UE, 11,6% granicy powietrznej i 0,9% morskiej. Najwięcej osób przekraczało lądową granicę Polski na odcinku z Niemcami (44,9% ogółu przekroczeń lądowej granicy Polski w III kwartale 2015 r.), następnie granicę z Czechami (22,8%), Słowacją (14,4%), Ukrainą (9,0%), Białorusią (3,3%), Litwą (3,1%) i Rosją (2,5%).(2)

Jak podaje GUS szacunkowa wartość towarów i usług zakupionych w Polsce przez cudzoziemców (nierezydentów) w III kwartale 2015 r. ukształtowała się na poziomie ok. 10,5 mld zł, natomiast wydatków poniesionych za granicą przez mieszkańców Polski – 6,4 mld zł. Wydatki cudzoziemców były o 0,7% wyższe niż w analogicznym okresie 2014 r., natomiast Polaków wyższe o 1,5%.

Wykres 17. Wydatki cudzoziemców w Polsce i Polaków za granicą w II kwartale 2015 r.

Szacunkowa wartość zakupionych w Polsce towarów i usług przez cudzoziemców przekraczających polski odcinek zewnętrznej lądowej granicy Unii Europejskiej tylko w III kwartale 2015 r. ukształtowała się na poziomie ok. 2,7 mld zł.

Od roku 2013 można również zaobserwować stały wzrost wykorzystania miejsc hotelowych w Polsce. W 2014 r. o 1,5% wzrósł popyt na usługi noclegowe mierzony liczbą udzielonych noclegów we wszystkich turystycznych obiektach noclegowych w krajach Unii Europejskiej. Udział noclegów udzielonych turystom zagranicznym wynosił ponad 90% w przypadku Malty, Cypru i Chorwacji, a w Rumunii i Polsce nie przekroczył 20%. Wskaźnik stopnia wykorzystania miejsc noclegowych w hotelach i podobnych obiektach w Polsce wyniósł w 2014 r. 34,7% i utrzymywał się na poziomie zbliżonym do krajów takich jak: Węgry, Luksemburg i Czechy, ale zdecydowanie poniżej krajów z południa Europy – Malty (63,8%), Cypru (61,6%), Hiszpanii (55,7%) i Chorwacji (52,7%), w których sezon turystyczny trwa zdecydowanie dłużej niż na północy.(3) Poprawiające się z każdym rokiem wskaźniki wykorzystania miejsc hotelowych zachęcają do inwestowania w ten segment rynku. Tego typu inwestycje charakteryzują się ograniczonym ryzykiem oraz pozwalają na generowanie relatywnie wysokich przychodów.

Turystyka medyczna

Wartość światowego rynku turystyki medycznej szacuje się na 188 mld USD rocznie. W prognozach, niektóre rynki krajów rozwijających się gospodarczo spodziewają się 20% wzrostu. Globalny rynek turystyki medycznej wciąż się rozwija – w roku 2012 jego wartość osiągnęła 100 mld dol. Na Polskę z tej kwoty przypadło ponad 800 mln zł na różnego rodzaju usługi turystyczno-medyczne. Środki te pozostawili tu głównie pacjenci z zagranicy. W krótkim czasie Polska stała się ważnym ośrodkiem dla światowej turystyki medycznej. Można zaryzykować stwierdzenie, że niedługo będzie liderem w Europie Środkowej – już teraz plasuje się w czołówce, tuż za Węgrami i Czechami. Na korzyść Polski przemawia fakt, że jest większym i bardziej niż konkurenci zróżnicowanym krajem, mającym znacznie większe perspektywy rozwoju. Za przykład może posłużyć zainteresowanie Amerykanów polskimi implantologami. Widząc w nich spory potencjał, od 2009 roku umożliwiają polskim dentystom szkolenia z zakresu leczenia implantologicznego na New York University. Cudzoziemcy przyjeżdżają do nas na zabiegi stomatologiczne, chirurgii plastycznej, popularne dziedziny to także: ortopedia, chirurgia oka, kardiochirurgia, medycyna estetyczna i rehabilitacja.

Turystyka medyczna w Polsce, w kontekście międzynarodowym, szczególnie UE, ma ogromny potencjał rozwoju. Naszą przewagę na międzynarodowym rynku usług medycznych stanowi wysoce wyspecjalizowana kadra medyczna oraz wysoka jakość i standard świadczeń zdrowotnych. W polskich ośrodkach i klinikach używany jest nowoczesny sprzęt medyczny, a zabiegi wykonywane są na najwyższym poziomie.

Głównym powodem tak wysokiej atrakcyjności oferty świadczeń zdrowotnych w polskich placówkach są niskie koszty w zestawieniu z wysoką jakością usług. Niejednokrotnie, ceny diagnostyki oraz zabiegów medycznych w Polsce są niższe o 60-80% od tych samych świadczeń medycznych w pozostałych krajach Unii Europejskiej, Stanach Zjednoczonych czy Kanadzie, a część usług medycznych w ogóle nie jest dostępna dla obywateli danego kraju. Dotychczas gościliśmy pacjentów głównie z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, USA, Kanady, Skandynawii, Austrii i Czech. Szacuje się, że od momentu wstąpienia Polski do UE odwiedziło nas 450.000 pacjentów z całego świata.

Nie bez znaczenia w wyborze Polski jako celu turystyki medycznej jest fakt, iż nasz kraj oferuje bardzo duże możliwości leczenia i profilaktyki przy pomocy naturalnych surowców. W polskich uzdrowiskach można skorzystać z nowoczesnych i profesjonalnie wyposażonych centrów medycznych, zarówno zakładów przyrodoleczniczych ale również atrakcyjnej bazy hote lowej. Wyjątkową w skali światowej ofertą leczniczą dysponuje Kopalnia Soli „Wieliczka”. Uzdrowisko wyróżnia się prowadzeniem nowatorskiej rehabilitacji i leczenia schorzeń układu oddechowego w oparciu o najlepsze wzorce współczesnej medycyny, wykorzystując naturalny mikroklimat podziemnych komór solnych, który jest niemożliwy do odtworzenia na powierzchni ziemi.

Wykres 18. Statystyki turystyki medycznej – podział na kraje wg. najczęściej przyjeżdzających

Warto nadmienić, iż w dniu 29 marca 2012 roku Ministerstwo Gospodarki zawarło umowę na realizację branżowego programu promocji branży turystyki medycznej. Program ten przewidywał 18 działań promujących dla przedsiębiorców, którzy zdecydują się przystąpić do programu po 1 czerwca 2013 r. Projekt, który został uruchomiony w dniu 29 marca 2012 roku, działa jako narzędzie wsparcia dla polskich firm w tworzeniu i wdrażaniu jednolitej koncepcji promocji polskich usług medycznych i turystyki medycznej. Działania konsorcjum są skierowane na zainteresowanie pacjentów z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Norwegii, Danii i Szwecji turystycznymi rejonami Polski, w odniesieniu do turystyki medycznej i medycyny. Przedstawiciele polskich placówek medycznych, uczestniczących w projekcie, wzięli udział w międzynarodowych konferencjach, targach i wystawach, szkoleniach i misjach handlowych. Działania promocyjne miały na celu wskazać aktualny stan i perspektywy sektora turystyki medycznej jak i medycyny w Polsce. Co ważne projekt nie został jeszcze zamknięty i z pewnością będzie miał znaczący wpływ na kreowanie wizerunku Polski jako miejsca wartego odwiedzenia w celu poddania się leczeniu czy też rehabilitacji. Atrakcyjność turystyczna naszego kraju, profesjonalizm i wysoka jakość usług medycznych oraz wsparcie organów administracji publicznej, jak również samorządów potwierdzają korzyści płynące z lokowania kapitału w turystykę medyczną na terenach Polski.

Hodowle koni

Hodowla koni to inwestycja ukierunkowana na pozyskiwanie rasowych koni o wysokich walorach psychicznych i fizycznych. Materiał genetyczny takich zwierząt jest bardzo trudno dostępny i ma ogromną wartość. Aby osiągnąć jak najlepsze efekty hodowlane, niezbędna również jest właściwa selekcja w obrębie wybranej rasy, stworzenie optymalnych warunków potrzebnych dla prawidłowego rozwoju zwierzęcia i odpowiednia pielęgnacja. Właściciele koni, które posiadają cechy fizyczne i psychiczne uwzględnione we wzorcu rasy, a dodatkowo zdobyły tytuły z wystaw, pokazów i wyścigów, osiągają ogromne przychody z dystrybucji materiału genetycznego i sprzedaży młodych. Hodowli polskich koni arabskich nie trzeba nikomu przedstawiać, są znane i cenione na całym świecie. Polskie konie arabskie, pomimo swoich walorów piękna, nie tracą swoich właściwości użytkowych. Nasze konie od lat odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej, liczba samych czempionatów to już ponad 500. W Polsce organizowanych jest wiele wystaw, zawodów i aukcji. Najważniejsze są oczywiście te w Janowie Podlaskim. „Dni Konia Arabskiego”, na które składają się Aukcja „Pride of Poland” oraz „Polski Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi” czy oddzielna impreza „Sportowe Mistrzostwa Europy Koni Arabskich” to imprezy znane na całym świecie i goszczące najznamienitszych gości ze świata sztuki, kultury, biznesu czy polityki. Polskie stadniny państwowe, ze swoją dwustuletnią udokumentowaną tradycją hodowli koni, dysponują materiałem genetycznym o ogromnym potencjale. Kupcy z całego świata mogą być pewni, że zwierzęta, które zamierzają kupić w Polsce, mają w sobie geny z najznamienitszych linii przodków. Nabywcy koni pochodzących z polskich stadnin mogą być pewni, że wybrane przez nich zwierzę będzie okazem zdrowia i świetną inwestycją na przyszłość. Wyjątkowe warunki panujące w polskich hodowlach temu sprzyjają. Czyste, nieskażone środowisko, żyzne pastwiska czy łączenie starodawnych, tradycyjnych metod z nowoczesnością to tylko wstęp do tego, co ostatecznie pozwala uzyskać egzemplarze koni, jakich zazdrości nam cały świat.

W ostatnich latach w aukcjach biorą udział coraz liczniejsi miłośnicy koni arabskich z Polski. Hodowcy prywatni coraz częściej kupują doskonałe konie ze stadnin państwowych, z powodzeniem oferują też na sprzedaż swoje konie. W bazie rodowodów Janowa Podlaskiego znajduje się obecnie 52000 rodowodów koni krwi arabskiej. Stadnina powstała w 1817 roku, przetrwała dwie wojny i burzliwą historię na ziemiach polskich. Od 1927 roku w Polsce organizuje się wyścigi koni arabskich – jest to najważniejszy sprawdzian dla hodowców. Istotne jest bowiem to, czy koń poza walorami wystawienniczymi nie zatracił oryginalnego bojowego charakteru. Konie arabskie pochodzące z polskich stadnin są najbardziej cienione na świecie. Rekordowa cena padła za klacz z SK Janów Podlaski – „Pepita’, za którą kupiec ze Szwajcarii zapłacił 1.400.000 euro. Druga co do wielkości wylicytowana kwota to 1.125.000 euro za klacz „Kwesturę” w 2008 roku. 24 polskie araby sprzedane na aukcji „Pride of Poland” zostały kupione między innymi do Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Wielkiej Brytanii, a także do Czech. Najwięcej koni z Polski sprzedaje się do USA i to za te konie oferuje się największe sumy.

Pierwszym udokumentowanym hodowcą koni czystej krwi w Polsce był Król Zygmunt August (1520-1572). Stadnina znajdowała się w Knyszynie w obecnym Białostockiem. Pierwsze autentyczne konie arabskie sprowadził do Polski koniuszy Kajetan Burski. Potem organizowano jeszcze wiele wypraw na pustynie przez okres kilku pokoleń. Na początku XIX wieku konie arabskie hodowano w Polsce masowo. Handlarze sprowadzali konie do Stambułu lub Odessy oraz na zamówienie do stadnin. Wśród nich na wysoki poziom wybiły się hodowle rodziny Branickich w Białej Cerkwi (i z nią związanych) na Ukrainie, rodziny Sanguszków w Sławucie na Wołyniu, Wacława Rzewuskiego w Sawraniu na Podolu, rodziny Dzieduszyckich w Jarczowcach i Jezupolu w Małopolsce. Warty wspomnienia jest również Hrabia Wacław Rzewuski, zwany Emirem Eage-el-Faher Abd-el-Nischaane. W 1817 na polecenie królowej Wirtemberskiej Katarzyny, Rzewuski udał się na Bliski Wschód po konie zarodowe. Zostały one wcielone do stadniny w Weil, gdzie dały początek słynnej hodowli. W czasie tej podróży ten sławny Polak zdobył duże uznanie swoich kontrahentów. Tak duże, że Arabowie nadali Rzewuskiemu tytuł Emira. W czasie swoich licznych podróży na Wschód sprowadził z Bliskiego Wschodu 137 koni czystej krwi.

W 1831 roku podczas Powstania Listopadowego, Emir Rzewuski skierował konie do zorganizowanego przez siebie oddziału kawalerii. Oddział ten w bitwie 14 maja 1831 pod Daszowem poniósł klęskę. Sam Rzewuski zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, a jego dobra – w tym konie – uległy konfiskacie. Po śmierci Emir Rzewuski stał się symbolem miłości do Polaków do Bliskiego Wschodu i koni arabskich. Od założonej w 1778 roku przez Franciszka Ksawerego Branickiego stadniny w Szamrajówce, należącej do dóbr Biała Cerkiew, wywodzi się znamienita gałąź hodowli koni arabskich w Polsce. Od 1803 roku skrupulatnie prowadzono w niej księgę stadną, która niestety zaginęła w czasie rewolucji 1917-18. Braniccy sprowadzali najcenniejszy materiał zarodowy z Bliskiego Wschodu. W 1844 roku nastąpił podział dóbr między czterech spadkobiercóW Władysława Branickiego. Nie podzielili oni jednak stada, które osiągało tak duże sukcesy, że nawet sułtan Adbul Azis zakładając w 1864 roku stadninę pod Stambułem, zakupił w Białej Cerkwi 106 koni. Dopiero w latach 1865-1871 nastąpił podział stada n dotychczasowe oddziały Szamrajówka, Janiszówka i Uzin. Stały się one samodzielnymi stadninami. W Uzinie wyhodowany został między innymi słynny ogier Van-Dyck (1898), którego w roku 1908 sprzedano za zawrotną sumę 5000 rubli do Jerez de la Frontera w Hiszpanii, gdzie wielce zasłużył się dla tamtejszej hodowli. Konie czystej krwi arabskiej łączą się z historią i tradycją Polski i są uważane za nasze dziedzictwo narodowe.  


[1] Ministerstwo Sportu „kierunki rozwoju Turystyki do 2015 roku”

[2] Główny Urząd Statystyczny  „ Ruch graniczy oraz wydatki cudzoziemców w Polsce”

[3] Główny Urząd Statystyczny – „Turystka w Unii Europejskiej”

Scroll to Top